Uszkodzona kostka stacyjki, prośba o pomoc.

[prezes224]

Twoje zdziwienie jest zrozumiałe :P A u Twojej znajomej to samo było? Czy u niej inna przyczyna?

Też coś z wałem korbowym miała, zdarzyło się jej to na trasie.
Generalnie to przyczyna mogła być zupełnie inna, a ukręcony wał korbowy to ostatni, że tak powiem jej skutek. Wiesz rzeczy dzieją się w takich sytuacjach bardzo szybko, no chyba że właśnie ruszasz z pod domu.
Ja przecież wtedy jak jechałem do roboty, spieszyłem się jak zawsze spóźniony, złoty 10 na zegarze, po obwodnicy Wa-wy, muza sobie z radia przyjemnie gra - delikatne szmery, czy nawet stuki są w takich warunkach nie do usłyszenia. Dopiero gdy w pewnym momencie zaczął dochodzić metaliczny dźwięk z silnika, jak w jakimś starym traktorze, to wtedy od razu zjechałem na pobocze, zatrzymałem auto, (nawet kontrolka nie zdążyła się zaświecić) a pod maską rozgrzana oliwa wszędzie.

[ Dodano: Czw 18 Sie, 16 13:02 ]
Kolega piotrex przesłał mi dźwięk jaki nagrał w swojej Octavii - jest identyczny.
Piszę o tym tu w wątku, bo jest u mnie jakiś problem z wysyłaniem maili na priva. Próbowałem już odpowiedzieć ze 3 razy, pisałem na priva też do moderatora i za każdym razem pojawia się komunikat:

"Ran into problems sending Mail. Response: 535 5.7.8 Error: authentication failed: authentication failure"

[low-raider]

Uszkodzona kostka stacyjki, prośba o pomoc.

Panowie, padła mi kostka stacyjki. Po przekręceniu kluczyka nie ma kontrolek, które występowały w pozycji zapłon (nie zaświecają się kontrolki w zestawie wskaźników). Nie reaguje na kluczyk w ostatnim położeniu. Kostkę wymontowałem, przeczyściłem ale niestety poniosła śmierć, bo po włożeniu nadal nie działa.
Jest szansa, żeby podłączyć się jakoś "na krótko", żeby obejść ten uszkodzony element? Nową kostkę będę miał na piątek a samochód potrzebny .

Generalnie to miałem ten błąd:

Adres 16: Koło kierownicy Plik etykiet: 1K0-953-549-MY8.lbl
Znaleziono 1 błąd:
00883 - Przełącznik zapłonu i rozrusznika (D); zacisk S
012 - usterka elektryczna w obwodzie - Sporadyczny

[spacewalker]

Błędy masz ewidentnie ze stacyjki , wymieniaj.

[krzynol]

Jest szansa, żeby podłączyć się jakoś "na krótko", żeby obejść ten uszkodzony element

odłącz wtyk od kostki stacyjki i wyrwij samą kostkę
po jej rozebraniu zobaczysz styki i ścieżki, dognij i na drucie zadziała pewnie
już tej starej nie zamontujesz...

[low-raider]

Kostkę wyrwałem całkowicie i tym razem rozsypała się na części. Krzynol orientujesz się które piny wchodzące do kostki stacyjki są odpowiedzialne za przełączenie w pozycje zaplon i który dołączyć chwilowo żeby uruchomić silnik? Nie mam miernika przy sobie ani żadnego schematu. Po kolorach mogę spróbować ale wole nic nie "zjarać"
Odnośnie ścieżek w samej kostce to były przetarte do plastiku i te "orbity" podwójne były pekniete.

[krzynol]

jakbyś spojrzał na wtyczkę D w sterowniku kierownicy, czyli tam gdzie idzie kabelek ze stacyjki, to zapłon to:
pin8 -> pin12
pin8 -> pin10
pin8 -> pin9 (?)

rozrusznik:
pin8 -> pin7

[low-raider]

8 z 12 pyka ktorys przekaźnik i podświetlają się zegary
8 z 10 nie pyka przekaźnik ale podświetlają się zegary
8 z 12 i 10 to samo co wyżej razem
8 z 9 nic nie robi w żadnej konfiguracji

Niestety kontrolki na szafie nie drgnely nawet na chwilę, auta nie udało się odpalić. Nie wykluczam innej usterki poza samą kostka stacyjki.
Dzięki za chęć pomocy. Musze wytrzymać do piątku i wtedy wyklucze jedna z możliwych przyczyn.

Dla potomnych (nie dawało mi to spokoju)

Patrząc na 6 pinową wtyczkę, która wchodzi do kostki stacyjki: Łaczymy pin 2 z 3 i 6 - mamy zapłon. Dodajemy chwilowo pin 1, bzyyyyk i jedziemy do pracy

[Marian 2]

Podaję "rozkład" i łączenie styków stacyjki (Octavia I), w Octavii II chyba taka sama.


Styki stacyjki (każdej, bez wyjątku) z powodzeniem da się zastąpić stykami przekażników. Zainteresowanym podrzucam ten temat:

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic586635.html

Nie koniecznie musi to być rozbudowany układ, taki jak podany w linku. Może być tylko wyłącznik do włączania zapłonu i przycisk do uruchamiania rozrusznika (oczywiście muszą być przekażniki). Takie rozwiązanie miałem w dwóch poprzednich samochodach, zawsze zamontowane po uszkodzeniu stacyjek.
W przypadku Octavii stacyjka nie uległa uszkodzeniu, ale przerobilem na przycisk "start-stop" ze względu na wygodę użytkowania.
W każdym razie, moim zdaniem, uszkodzona stacyjka jest dobrym pretekstem do wprowadzenia zmian w samochodzie, i chyba na korzyść, bo będzie wygoda, i w przyszłości nic takiego już się nie zdarzy.

[krzynol]

Marian 2, w O2 jest kompletnie inaczej

[Marian 2]

Inaczej, to rozumiem w ten sposob, że jest inna stacyjka, o innym rozkładzie styków. Nic więcej nie może być innego. Niema tu nic do rzeczy CAN, śman, i inne takie wynalazki jak dwu przewodowa linia sterująca. Każda stacyjka to jest tylko i wyłącznie przełącznik elektromechaniczny dodatkowo dla utrudnienia uruchamiany za pomocą wkładanego mechanicznego kluczyka. Immobilizer jest tylko dodatkiem do mechaniki i współpracuje z dodatkową cewką na elektromechanicznym przełączniku potocznie zwanym stacyjką.
A każdy elektromechaniczny przełączniik, jego styki można zastąpić stykami przekażników.

[krzynol]

Marian 2, zasadniczo masz rację
chodzi mi o to, że w O2 kostka podłączona jest króciutką dedykowaną wiązką do sterownika kierownicy, a nie do instalacji samochodu

[Marian 2]

No tak, te wszystkie dodatkowe połaczenia służą jedynie do jakiejś tam sygnalizacji. Nie zmienia to jednak faktu że stacyjka, to obrotowy przełącznik ze stykami. Najlepszym "dowodem" na to jest to, że te styki (tzw. kostka) ulegają wypaleniu/uszkodzeniu. Tymi stykami jest włączany zapłon, inne odbiorniki, rozrusznik, i jeszcze nie wiem co, możliwe nawet że przez istniejące gdzieś tam przekażniki, dla tego może być delikatna wiązka. Poprostu te styki stacyjki można zastąpić przekażnikami w każdym przypadku i w każdym samochodzie, i przecież są takie rozwiązania budowane fabrycznie, i obiło mi się o uszy, że chyba nawet i w Skodzie.
Tak naprawdę do umieszczenia przycisku "start-stop" w dżwigni biegów zainspirował mnie Mercedes (nie wiem jaki model, ale był taki), i okazało się to naprawdę bardzo dobrym rozwiązaniem, barzo ergonomiczym przede wszystkim.